Frederiksberg stanowi jedną z dzielnic Kopenhagi. Jest to tzw. "lepsza" dzielnica, bogata i zielona, ciesząca się dużą popularnością wśród klas wyższych, które budują tam rezydencje od XVIII w. Oficjalnie Frederiksberg nie jest częścią Kopenhagi - ma prawa miejskie, własny ratusz i władzę. Sama nazwa "Frederiksberg" została nadana tej dzielnicy na początku XVIII wieku, na cześć jednego z najzdolniejszych władców duńskich - Frederyka IV, który postanowił wybudować tam swoją rezydencję. Wcześniej funkcjonowała nazwa Ny Amager.
Frederiksberg Have, czyli ogrody otaczające Frederikberg Slot - letniej rezydencji rodziny królewskiej, są absolutnie najpiękniejszymi ogrodami jakie do tej pory widziałam. Park zaprojektowano w latach 1798-1802 w stylu angielskim. Obejmuje 64 ha i można znaleźć tam wszystko - przykłady pięknych budowli ze złotego okresu duńskiej architektury (1800-1850 r.), romantyczne krajobrazy, tajemnicze ścieżki, pradawne kurhany, stawy, rzeki, wodospady, a tamtejsza flora prezentuje się nawet okazalej niż w kopenhaskim Ogrodzie Botanicznym. Gdyby komuś było mało, to z parku można obserwować... słonie. Kopenhaskie zoo sąsiaduje z parkiem, umożliwiając obserwowanie części wybiegu.
Pierwszy raz byłam w Ogrodach z moją armeńską koleżanką z kursu duńskiego. To, co mnie wtedy urzekło najbardziej, to drzewa. Drzewa we wszystkich odcieniach złota, czerwieni, z zaledwie delikatną sugestią zieleni.
Piękna ta kopenhaska złota jesień w Twoim obiektywie :)
OdpowiedzUsuń