niedziela, 6 listopada 2011

Jesień w Frederiksberg Have

Kopenhaska jesień urzekła mnie swoją kolorystyką - złoto, czerwień, pomarańcze i delikatna sugestia zieleni...





2 komentarze:

  1. Pozazdrościłam Ci tych kolorów i poszłam ich poszukać u nas, ale chyba się spóźniłam...

    OdpowiedzUsuń
  2. tu liście się dłużej trzymają. Może powietrze jest tu czystsze...? W końcu wszyscy jeżdżą na rowerach :)

    OdpowiedzUsuń